Oprawa dla „Nie-Boskiej komedii” Zygmunta Krasińskiego to projekt wspólny w porozumieniu z zamawiającym. Technika Otto Dorfnera jest kolejną moją ulubioną, chociaż wcale nie wykonuję jej często.

W tej konkretnej pozycji sporym wyzwaniem był grzbiet oprawy, łączony w połowie z dwóch różnych kolorystycznie kawałków skóry wycieniowanych do identycznej grubości (0.4 mm). Tłoczenie wymagało bezwzględnej koncentracji i zajęło mi sporo czasu. Ale udało się, co na początku wcale nie było dla mnie takie oczywiste. Zawsze mam obawy o efekt moich działań, jeśli wykonuję coś pierwszy raz w życiu. A w ten sposób jeszcze nie tłoczyłem… Wkrótce chciałbym oprawić własny egzemplarz, posiadam identyczny, wydany przez Rambler Press.