Z procesu pracy przy tej oprawie powstał obszerny materiał zdjęciowy, każdy etap szczegółowo też opisałem, czego zwykle z aż taką dokładnością nie czynię.

Powodem tej wzmożonej uwagi była prośba ludzi z MdE, z końcem roku ukaże się w czasopiśmie wydawanym przez to Niemieckie Stowarzyszenie artykuł na temat techniki Jana Soboty. Techniki, która od 2005 roku jest motorem mojego rozwoju…